Moi pacjenci często twierdzą, że zamiast usuwać zęby po prostu im je wyjmuję – mówi doktor Krystyna Wiszyńska-Garbaciak – Dlaczego? Bo jako chirurg stomatolog z ponad 20-letnim doświadczeniem usunęłam kilka tysięcy zębów w zupełnie bezstresowy dla pacjenta sposób. Dzięki temu zdobyłam doświadczenie, które pozwala mi „wyjąć” nawet zatrzymaną ósemkę w większości przypadków w ciągu najwyżej 15 minut. A pacjentom, którzy zdecydują się na „gaz rozweselający”, czas zabiegu mija szybko w atmosferze pełnego komfortu i bezpieczeństwa.
Ale nie to jest najważniejsze.
Po usunięciu zęba Pani Doktor przeprowadza zabieg ozonowania. Ozon ma właściwości dezynfekujące oraz bakteriobójcze, co pozwala pacjentowi uniknąć stanu zapalnego i towarzyszącego mu uczucia dyskomfortu, obrzęku czy zaczerwienienia, a nawet podwyższonej temperatury.
W wybranych przypadkach, po „wyjęciu” zęba doktor Krystyna Wiszyńska-Garbaciak wykorzystuje komórki macierzyste uzyskane z krwi pacjenta, które znacznie przyspieszają proces gojenia dziąsła.
